Michałał chodzenie nocą po cmentarzu niepokojąco przypomina mi sprawę Zimnego Chirurga który chodził po cmentarzach, rozgrzebywał świeże groby kobiet, odcinał im piersi i cipencje które potem przyszywał do manekina w domu naprawdę, Kryminatorium to ZUO
Chabrzyca (Nieaktywny)
U mnie latajo śmigłowce. Wilkołaki nie majo szans w tych warunkach.
Pójść na cmentarz w nocy po pijaku, potknąć się i wpaść do krypty tracąc przytomność, to jest prawdziwe przeżycie. Po czymś takim każdy świr z siekierą to tylko zwykły drwal
Mnie bardziej niż wilkołaki straszo podcast Kryminatrium którego słucham grzebiąc w dokumentach w pracy Za każdym razem kiedy idę w nocy wypuścić psy na ogródek boję się, że jak otworzę drzwi wejściowe to będzie przed nimi stał jakiś świr z siekierą NIE POLECAM strachliwym takiej rozrywki
Dla mnie podróż do pracy w jesienne miesiące to sama przyjemność piękne widoki na wjazdówce do miasta, w aucie jesienna playlista, ciepełko z nawiewu, coś do picia i mogłabym tak jechać bez końca.
Tag: #rudeliście (nie że niegrzeczne tylko kolor) Też bardzo lubię jak jest kolorowo Mogę wtedy się porozglądać dookoła i napawać widokami w czasie długiej podróży do pracy
Jako dawna trutka na wilki raczej mi wilkołaki niestraszne.
Wilcza, w ciemność zawsze idę jak w dym. Gorzej później z powrotem
Brzmi nieźle
To idę;)
Michałał chodzenie nocą po cmentarzu niepokojąco przypomina mi sprawę Zimnego Chirurga który chodził po cmentarzach, rozgrzebywał świeże groby kobiet, odcinał im piersi i cipencje które potem przyszywał do manekina w domu

naprawdę, Kryminatorium to ZUO
U mnie latajo śmigłowce. Wilkołaki nie majo szans w tych warunkach.
Pójść na cmentarz w nocy po pijaku, potknąć się i wpaść do krypty tracąc przytomność, to jest prawdziwe przeżycie. Po czymś takim każdy świr z siekierą to tylko zwykły drwal
Dżej, ale że Radosław i Mirosław?
młode wilcy? xD
Mnie bardziej niż wilkołaki straszo podcast Kryminatrium którego słucham grzebiąc w dokumentach w pracy
Za każdym razem kiedy idę w nocy wypuścić psy na ogródek boję się, że jak otworzę drzwi wejściowe to będzie przed nimi stał jakiś świr z siekierą
NIE POLECAM strachliwym takiej rozrywki