Linia czasu

Nie z każdego kto ma tatuaż zrobi ganstera
nie z każdego kto nosi dres zrobi dresa każdy lubi to co lubi proste

Moim zdaniem popatrzę na kobietę i już wiem czy chcę więcej od niej. Bez znaczenia czy " wydziargana ", czy nie. To o niczym nie świadczy.

A jak bedzie to wygladac kiedy będę mial 90 lat.... no cóż, w sumie nic nie bedzie juz wygladac mega ładnie w tym wieku, wiec nie ma co sie martwic

Tez mam tatuaże od 20 lat, nie żałuję i robie za niedługo jeszcze jedno
Admin, te teorię słyszałam w domu i w zasadzie na każdym kroku- oczywiście jedt w tym sporo racji, dlatego sama, jeśli już bym się zdecydowała to w miejscu nie rzucającym się w oczy. Póki co to takie gdybanie z mojej strony( być może brak odwagi), niemniej robią na mnie wrażenie osoby z świetnie wykonanym tatuażem. Co do pracy - nie każdy pracodawca jest wyrozumiały.. poniekąd jest to zrozumiałe
Sama posiadam kilka sztuk więc jestem jak najbardziej "za". Wydaje mi się że tu chodzi jak zwykle o tolerancję z którą jak wiadomo dalej jesteśmy na bakier, dla przykładu osobiście nie podobają mi się tunele ale wiele znajomych posiada i dla mnie to nie jest w żadnym przypadku rażące ani świadczące jakim człowiekiem jest osobiście dany posiadacz
Podsumowując, wszystko dla ludzi
Ta sztuka - jak to nazwałaś - zapewne bardzo będzie Ci się podobać, kiedy Twoja skóra będzie miała ...dziesiąt lat.
Wtedy będzie ciut za późno na usuwanie
Ja osobiście nie lubię/nie mam żadnego.
Inni - skoro lubią - niech robią . Nie przeszkadza mi to.
Pewnie zaraz mnie tu objadą za staroświeckość itd, ale wolność słowa na kruszynie jest jest zagrożona