Panie i Panowie czy tu się coś dzieję? Stypa trochę... Może na następny rok zrobimy spotkanie np.mazury. ktoś chętny jak coś? Ktoś ma czas ogarniac takie rzeczy ?
Nie ma róbcie! Robimy! Wszyscy razem. Tym razem się uda ogarnąć większe grono ja już tego dopilnuje. Chociaż nie powiem planuje małe spotkanie jeszcze raz u mnie
No wybacz, dla mnie ponad 600 km to za duzo. I to nie jest kwestia wygody tylko chociażby czasu. Jeżeli takie spotkanie ma się udać to tylko, jeżeli każdemu odległość będzie pasowała.
Widzę że duzo osob jest wygodnych na mazury nie bo cos tam... Ale do wrocka do ich miasta to juz ok. Jaki sens jest jechać z miasta do miasta lepiej gdzies gdzie jest przyroda cos czego nie macie na codzień